Hotelarstwo
Dzisiaj jest: Czwartek, 21 Listopad 2024, imieniny Janusza i Konrada
Szukaj w serwisie:    

K-rok po k-roku, czyli z 2010 na 2011  2011-01-31

Subiektywny przegląd wydarzeń zaistniałych i prognozowanych - wydarzeń, które potrząsnęły lub dopiero potrząsną rynkiem noclegowym w Polsce. Oczywiście na skalę tego rynku.
2010
Styczeń
Choice wszedł do Systemu
Rok jako kryzysowy zapowiadał się źle. Na tyle źle, że jedna z większych polskich sieci hotelowych – Salvator Hotel System, która i bez kryzysu miała dosyć kłopotów, postanowiła wstąpić w mariaż z jednym z potentatów światowego rynku noclegowego – Choice Hotels. Pięć funkcjonujących obiektów Hotel System zmieniło marki na „choisowe” i weszło do systemu rezerwacyjnego Choice obejmującego ponad 6 tys. obiektów na świecie.
Znaczenie: wprowadzenie do Polski dziewiątego z 10 największych operatorów hotelowych na świecie, który kilka lat tkwił w „poczekalni”.
Kwiecień
Chmura mgły, chmura wulkaniczna
Katastrofa samolotu Prezydenta RP w Smoleńsku. Uroczystości pogrzebowe w Warszawie i Krakowie. Do Krakowa na pogrzeb Prezydenta Lecha Kaczyńskiego miało zjechać 96 oficjalnych delegacji państwowych, z prezydentem USA Barackiem Obamą na czele. Liczbę gości, którzy odwiedzą Kraków 17 i 18 kwietnia szacowano nawet na milion. Krakowscy hotelarze i mieszkańcy miasta liczyli już krociowe zyski. Ostatecznie, przede wszystkim z powodu ograniczenia ruchu lotniczego nad Europą będącego następstwem chmury wulkanicznej z Islandii, przyjechały 24 delegacje i znacznie mniej gości. „Chmura”, która na kilkanaście dni skutecznie zdezorganizowała ruch lotniczy nad Europą, pozbawiła Stary Kontynent przeszło1,5 mld USD przychodów, które pozostawiliby w tym czasie turyści przybywający drogą lotniczą. Znaczna część tej kwoty trafiłaby do obiektów noclegowych.
Wniosek: nie liczmy zysków zanim ich nie zrealizujemy. Bądźmy przygotowani na Nieprzewidziane, które w dzisiejszych czasach przychodzi coraz częściej.
Maj
Wielkie fale
Wielka fala, a nawet kilka fal powodziowych przeszło przez Polskę. Bezpośrednie straty obiektów noclegowych były, w porównaniu z powodzią w roku 1997, niewielkie. Jednak skutki powodzi rozłożyły się na kilka następnych miesięcy i rzutowały m.in. mniejszym wzrostem wykorzystania miejsc w wielu regionach, niż można było oczekiwać po sezonie letnim.
Znaczenie: przyhamowanie tempa wychodzenia branży z kryzysu.
Czerwiec
Hilton, czyli Polak potrafi
Otwarcie hotelu Hilton Gdańsk, pierwszego w Polsce i jednego z nielicznych obiektów franczyzowych tej marki w Europie. Jan Wójcikiewicz, prywatny przedsiębiorca, nie żadne tam konsorcjum banków i inwestorów, pokazał, że nie szastając pieniędzmi można zbudować obiekt światowej klasy, którego wartość już w momencie oddawania do eksploatacji, wyraźnie przekroczyła wartość zainwestowanych środków.
Wniosek: Polak potrafi być dobrym hotelarzem i przedsiębiorcą, zarabiać i… nie tylko tracić, ale i inwestować.
Wrzesień
Hotele na sprzedaż
Wystawienie na sprzedaż pierwszego w Polsce pięciogwiazdkowego obiektu należącego do inwestora indywidualnego – hotelu Podewils w Gdańsku. Wprawdzie to jedyny obiekt tej klasy, który szukał nabywcy przy pomocy m.in. zawieszonego na hotelu banera, ale tylko jeden z kilkudziesięciu hoteli, których właściciele szukali w roku 2010 kupców.
Znaczenie: przełamanie pewnego mentalnego tabu oraz najlepszy przykład, że niektóre rynki noclegowe w Polsce wykazują oznaki „przegrzania” i pora racjonalizować metody i sposób działania.
Wrzesień
Orbis będzie się pozbywał murów
Grupa Hotelowa Orbis ogłosiła rozpoczęcie wprowadzania nowej strategii polegającej na wyprzedaży budynków hoteli, czyli zmniejszaniu zaangażowania kapitałowego w nieruchomości, na rzecz rozwijania sieci poprzez dzierżawę, franczyzę i umowy o zarządzaniu.
Znaczenie: implementacja i popularyzacja na gruncie polskim nowoczesnych metod funkcjonowania sieci, w tym franczyzy. Znaczenie dla rynku nieruchomości i inwestycji hotelowych, w pełni poznamy w roku 2011 i kolejnych, gdy rozpocznie się sprzedaż obiektów Orbisu.
Wrzesień
Nowelizacja ustawy turystycznej
W życie weszła Ustawa z dnia 29 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy - Kodeks wykroczeń.
Znacznie: dla większości obiektów noclegowych żadne.
Październik
Spadają pierwsze gwiazdki
Pierwszy w Polsce przypadek dobrowolnego zrzeczenia się gwiazdek przez hotel międzynarodowej sieci – warszawski Hilton. Nie pierwszy jednak taki przypadek w Polsce, bo pierwszy z pięciu gwiazdek na rzecz czterech zdecydował się krakowski hotel Sympojum. W roku 1992, po wprowadzeniu podatku VAT, hotele masowo pozbywały się gwiazdek.
Znaczenie: w pewnej perspektywie urealnienie kategorii wielu obiektów, wynikające z faktu, że jeśli traktujemy hotelarstwo jako biznes, to rozsądek i chęć godziwego zysku powinny wygrywać z prestiżem.
Listopad
W połowie miesiąca weszła w życie tzw. ustawa antynikotynowa. Hotelarze i restauratorzy okazali się do niej odpowiednio przygotowani. Znaczących strat z tytułu odpływu gości, spadku obrotów oraz mandatów nakładanych na przedsiębiorców, rynek nie odnotował.
Znaczenie: zarobili nieco sprzedawcy papierosów elektronicznych, wszyscy będziemy zdrowsi, a Skarb Państwa odbije sobie ewentualnych spadek wpływów z tytułu akcyzy, podwyżką innych podatków.
2011
Styczeń
Skarb Państwa odbił sobie straty spowodowane m.in. wprowadzeniem zakazu palenia i podniósł VAT. Wprawdzie nieznacznie, bo po jednym punkcie procentowym, ale w trybie ekspresowym, a przez to dość uciążliwym dla przedsiębiorców.
Znaczenie: niezbyt odczuwalne dla branży, pewne pieniądze przepłynęły z branży do producentów sprzętu i oprogramowania.
Styczeń
Zimą wyrósł Chaber
Ciekawostka: funkcjonowanie rozpoczął pierwszy z zapowiadanych od kilku lat obiektów Systemu Wypoczynku Rodzinnego Chaber. W zamyśle twórców obiekty tego typu, to sposób na tanią franczyzę dla przedsiębiorców i tanie noclegi dla Polaków.
Skutki: pożyjemy, zobaczymy.
Marzec
Best Western w Warszawie
To, że do stolicy dotarł wreszcie Best Western, to jeszcze nic. Być może na naszych oczach powstaje pierwszy większy w Polsce właściciel obiektów, które działają lub będą działały pod szyldami różnych sieci. Mowa o PUHIT SA, który po eksperymentach z budowaniem własnej sieci – Start Hotele, wprowadził swój pierwszy obiekt do sieci międzynarodowej. Warto przyglądać się doświadczeniu, ponieważ w planach PUHIT-u jest budowa hotelu, który również będzie funkcjonował pod międzynarodową marką. Prorokujemy, że Best Westernem raczej nie będzie.
Znaczenie: zarysowuje się kolejny etap kształtowania polskiego rynku noclegowego.
Druga połowa roku
Prezydencja Polski w UE
W związku z przewodnictwem Polski w UE do naszego Kraku przyjedzie ponad 30 tys. urzędników z krajów członkowskich. Każdy hotelarz wie, że klient „urzędowy” to dobry klient, który nie targuje się przesadnie, bo wydaje nie swoje a pieniądze nasze i innych podatników. Szacunki „Dziennika Gazety Prawnej” wskazują, że branża turystyczna może zarobić na tych gościach nawet 100 mln zł ekstra. Wprawdzie w rzeczywistości bezpośrednio zarobią tylko nieliczni, jednak będzie to coś w rodzaju generalnej próby przed Euro 2012. I dodatkowa okazja do bezpośredniej promocji kraju. Jeśli wypadnie dobrze, to w kolejnych latach najwięcej będą mogli zarobić, niekoniecznie Ci, którzy w tym roku będą podejmować urzędników, ale najlepsze hotele, restauracje, miasta i regiony.
Wniosek: bądźmy tak gościnni, jak potrafimy, a nawet bardziej.
Cały rok
Mnożenie marek
Trwa wzmożona ekspansja dużych sieci hotelowych w Europie oraz europejskich w Europie. Polska jest częścią Europy, w dodatku częścią mniej spenetrowaną przez międzynarodowe sieci i marki. Jest też mało spenetrowana przez rodzime marki. Jest o co walczyć i o „głowę” hoteli indywidualnych, najpierw tych zlokalizowanych w miejscach najbardziej atrakcyjnych, potem w coraz mniej atrakcyjnych, będzie ubiegało się przynajmniej 2-3 konkurentów. Przede wszystkim będą oferowali franczyzę, potem zarządzanie, a na koniec jakąś formę luźniejszego związku. Hotele szukają źródeł dopływu gości i takim źródłem mogą być duże sieci.
Zalecenie: patrzmy nie tylko na markę, nie tylko na umowy i zawarte w nich procenty, ale także na bieżące wyniki funkcjonujących obiektów danej sieci.
Cały rok
Ceny, ceny, ceny… nie wzrosną wyraźnie
W tym pierwszym, w pełni pokryzysowym roku mają rosnąć ceny. Na pewno będą rosły w Europie. W Polsce nie powinniśmy na to zbytnio liczyć. Średnia cena sprzedanego pokoju może wyraźnie wzrosnąć, jednak głownie dzięki wzrostowi w dużych sieciowych obiektach oraz tych, które będą w tym roku miały swój udział w imprezach organizowanych w ramach polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Obiektów, pokoi i łóżek w Polsce przybywa w sposób mało proporcjonalny do przyjazdów turystów zagranicznych i wzrostu zasobności portfeli Polaków.
Skutek: patrz niżej.
Cały rok
Efektywność i oszczędność
Kryzys i wzrastająca konkurencja najpierw wymusiły na hotelach szukanie oszczędności. W ubiegłym roku modne stało się pojęcie Revenue Management, czyli zapewnienie optymalnych wpływów ze sprzedaży pokoi. W tym roku wielu hotelarzy liczy na wzrost cen. Żeby się zbytnio nie przeliczyli. Sztuka prowadzenia tego biznesu, to składowa kilku czynników w tym zapewnienia optymalnej sprzedaży. Jeśli odpowiednio zadba się też o nie tyle ograniczanie, bo w wielu hotelach nie ma już czego ograniczać, ale o trzymanie kosztów na niskim poziomie, to „mocna” różnica między przychodami a niezbędnymi „wypływami”, powinna zapewnić godziwy zarobek.
Warto: o tym pamiętać.

© 2009-2023 Hotelarstwo. Istnieje od wieków.
Projekt & cms: www.zstudio.pl