Aktualne wymogi znajdują się w formie PDF do pobrania na dole strony

Tekst oryginalny: 28 marca 2019 r. | Aktualizacja: 31 sierpnia 2023 r.

Czy kategoryzacja jest potrzebna?

Nie! - zakrzykną mający obiekty nieskategoryzowane - to zupełnie niepotrzebne.
Tak! - powiedzą mający legalne a więc skategoryzowane: hotele, pensjonaty czy motele.

A jak jest naprawdę?
Naprawdę jest tak, że kategoryzacja to nic innego jak procedura certyfikacji.
A prawo posługiwania się określoną nazwą rodzajową: hotel, pensjonat czy motel, i do tego określoną kategorią wyrażaną ilością gwiazdek - to nic innego jak certyfikat.

Czy w każdym budynku można prowadzić hotel, pensjonat czy motel?
NIE
Budynek musi spełniać ściśle określone wymogi. Przede wszystkim: prawa budowlanego. Oraz bezpieczeństwa pożarowego. Oraz określone w ustawie obwieszczonej 18 listopada 2020 roku o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych (Dz.U 2020 poz. 2211), w artykułach 35, 36 i 37 rozdziału 5 pt. "Usługi hotelarskie" ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych.
Od sięgnięcia po te przepisy warto zacząć, bo być może, obiekt hotelarski nie ma szans na skategoryzowanie.

Czyli już widać, że zdecydowanie nie każdy może mieć: hotel, pensjonat czy motel
Stąd taki wysyp wokół nas określeń: aparthotel, willa, villa, hostel i barwniejsze próby określenia obiektu noclegowego, który legalnie nie może być np. hotelem czy pensjonatem.
W ogromnej większości przypadków - określenia te mówią klientom, że budynek nie spełnia wymogów, by móc posługiwać się legalnie słowem hotel czy pensjonat.
Ale nie tylko budynek. Także wyposażenie i świadczone w budynku usługi.

Historia: jak było, a jak jest ...
Po roku 1989, przez ponad 20 lat trwała w Polsce 'wolna amerykanka' wieszania na budynkach słowa 'hotel', a i 'pensjonat'. Na jednorodzinnych domach mających pokoje do wynajęcia, na zaadoptowanych budynkach gospodarczych przy drogach tranzytowych przez Polskę, ale i miejscowościach turystycznych, wykwitły napisy "Hotel", "Pensjonat". Po dziś dzień, możne jeszcze gdzieniegdzie po marginalnych wsiach, w obejściach pod lasem, spotkać wyblakłe tablice ze słowem: "Hotel", na typowych domach z pustaka.

Takie używanie określeń "hotel" i "pensjonat" bardzo naderwało zaufanie społeczeństwa do tych określeń.

... bo weszliśmy do Unii Europejskiej
Mniej więcej od 2004 roku, od wejścia Polski do Unii Europejskiej, urzędy marszałkowskie rękami swoich pracowników wykonały na terenie całej Polski wielką pracę, która odbudowała znaczenie słów: hotel, motel, pensjonat.
W efekcie żmudnej pracy: kontroli, wezwań, sprawdzeń, weryfikacji, spraw sądowych i karno-skarbowych - praktycznie wyplenione z przestrzeni publicznej zostało posługiwanie się określeniami: hotel, pensjonat, motel - bez praw do nich. Czyli bez skategoryzowania się.

Oczywiście, wciąż są jeszcze obszary, gdzie cwaniacy próbują podpiąć swoje obiekty noclegowe np. pod pojęcie: hotel, czy pensjonat. Są i będą. Są też sytuacje, gdy z niewiedzy ktoś nazywa swój obiekt "hotelem".
Jest to margines, który występuje zawsze ale jest też skutecznie tępiony.

Możecie Państwo prowadzić certyfikowany obiekt
Gdzie słowo: pensjonat, hotel czy motel i gwiazdki - potwierdzą klientom, że działacie legalnie i spełniacie normy. Tym sposobem dajecie swoim klientom pojęcie i gwarancję, czego się mogą w Waszym obiekcie spodziewać.

Sami szukamy certyfikatów
Kupując wiele produktów, będąc świadomymi konsumentami - zwracamy uwagę na certyfikaty. Żywność? Szukamy znaczka certyfikatu. Przecież mięso przebadane przez weterynarza, to nic innego jak mięso z certyfikatem.
Kosmetyki, leki? Mało kto kupuje takie z garażowej produkcji niewiadomego pochodzenia, z uwagi na ryzyka.
Etap kontroli certyfikatów odbywa się zresztą już na etapie kontraktowania przez sieci handlowe.
Nikt nie zaryzykuje wprowadzenia do sprzedaży artykułów nieznanego pochodzenia i jakości, z uwagi na ryzyko
odpowiedzialności przed konsumentami. Edit: nie dotyczy obwoźnego handlu bazarowo-targowego.
I o ile się orientuję, to prawie wszystko, by mogło być sprzedawane w Unii Europejskiej - musi mieć certyfikat.

Kategoryzacja to certyfikacja
Certyfikacja, a nią jest kategoryzacja - stała się więc oczekiwanym przez konsumentów standardem w Unii Europejskiej i całym cywilizowanym, pierwszym świecie.
Przede wszystkim, daje ona usługom i produktom mającym certyfikat - przewagę w zaufaniu klientów.
Bardzo często też: pierwszeństwo w wyborze. Szczególnie, przy podobnym poziomie cen jakie przychodzi klientowi płacić.
Wówczas wybór: hotel czy aparthotel, pensjonat czy willa - zdecydowanie wskazuje na skategoryzowane obiekty.
Bo "trzygwiazdkowy hotel", "czterogwiazdkowy hotel", czy "pięciogwiazdkowy hotel" dają pojęcie, czego oczekiwać. Oraz gwarancję jakości i spełnienia norm.

Czy nieskategoryzowane obiekty to dno?
NIGDY W ŻYCIU
Znam fantastyczne obiekty noclegowe, które funkcjonują jako "aparthotele", czy "ville", czy "pałace".
Jednak, oznacza to zawsze za pierwszym razem dla klienta ruletkę: może trafić fajnie a może tragicznie.
I co równie ważne: gdy trafi tragicznie, to niewiele pozostaje mu dróg dochodzenia swoich praw jako konsumentowi, gdy usługa nie jest zgodna z oczekiwaniami, czy ceną którą przyszło zapłacić.
To dlatego: planując urlop, wakacje z rodziną, wyjazd weekendowy czy wyjazd firmowy - coraz mniej klientów chce elementu ryzyka i ruletki, wybierając skategoryzowane obiekty.
Szczególnie widać to przez pryzmat zamożności klientów: wraz ze wzrostem siły nabywczej i skłonności do płacenia wyższych kwot za kupowane usługi - rośnie przy zakupach dbałość o jakość warunków wypoczynku i gwarancje tej jakości. Więc po co ryzykować "Aparthotel Vivaldi", gdy można zatrzymać się w cztero-, czy pięciogwiazdkowym hotelu "Vivaldi"?

A co jest przedmiotem kategoryzacji?
Załącznik nr 1 do rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 sierpnia 2004 roku "Wymagania do do wyposażenia oraz zakresu świadczonych usług, w tym usług gastronomicznych, dla hoteli i moteli"
składa się z wymagań zebranych w sześciu częściach.

Pięć obszarów wymagań
I. Zewnętrzne elementy zagospodarowania i urządzenia
II. Instalacje i urządzenia techniczne
III. Podstawowe elementy dotyczące funkcji, programu obsługowego i użytkowości obiektu
IV. Część mieszkalna
V. Oferta usług podstawowych i uzupełniających
VI. Inne

I pamiętaj o załączniku nr 8
Załącznik nr 8, będący częścią tego samego dokumentu co załącznik nr 1 - określa "Minimalne wymagania w zakresie dostosowania obiektów hotelarskich do potrzeb osób niepełnosprawnych".
Wymagania tego załącznika są obligatoryjne.

Rozważasz kategoryzację? Wahasz się?
Nie jesteś pewien czy możesz, lub czy warto w Twoim przypadku?
Potrzebujesz pomocy?
Zapytaj mnie: j.piasta@e-hotelarstwo.com

Dla tych, którzy samodzielnie chcą sięgnąć do źródła:

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20200002211