![]() |
Fot. apsz |
W latach 70. i 80. obecność hoteli Orbis w świadomości Polaków była tak duża, że wielu z nich mówiąc „spałem w Orbisie", miała na myśli nocleg w jakimkolwiek hotelu (czy to nieco mniej popularnej wówczas Gromady, czy jednym z hoteli miejskich). Dziś aż trudno uwierzyć, że w połowie lat 90. pod marką Orbis działało ponad pół setki hoteli. Trzy lata temu hoteli Orbis było już tylko 16, dziś zostały cztery: w Bielsku-Białej, Gdańsku, Gdyni i Wrocławiu.
"W ciągu 2-3 lat zniknie marka Orbis na hotelach. Obecnie jest łącznie na czterech hotelach w kraju, w tym na dużych obiektach w Gdyni i Wrocławiu. Tego wymaga rynkowa sytuacja, duża część naszych klientów to goście zza granicy, którzy znają marki z portfela Accor, którymi zarządzamy w Polsce. Tymczasem Orbis jest jedynie lokalną marką, ale zostanie jako nazwa giełdowej spółki zarządzającej siecią" , powiedział Węgłowski. Informację Węgłowskiego o „wygaszaniu” marki podała agencja informacyjna ISBnews.
W istocie, starsze hotele Orbis, wymagające pieniędzy na rewitalizację, są od lat stopniowo zamykane, sprzedawane lub burzone. Młodsze są modernizowane i otwierane pod accorowską marką Mercure. Jednak to co może szokować obserwatorów – znikanie marki z kilkudziesięcioletnią tradycją – nie dziwi specjalistów, dla których działania Grupy Hotelowej Orbis są oczywiste: jako podmiot wchodzący w skład jednej z największych na świecie i największej w Europie sieci hotelowej, Accoru, realizuje globalną strategię giganta. Ta zaś zakłada unifikację jej marek.
Obecnie hotele wchodzące w skład Grupy Orbis działają pod markami należącymi do Accor: Sofitel, Novotel, Mercure, ibis, ibis budget i ibis Styles, a także pod polską marką Orbis Hotels.
Zdjęcie: Hotel Orbis w Gdyni. „Wygaszanie” marki Orbis widać to już na pierwszy rzut oka.