Załącznik nr 1 do rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 sierpnia 2004 roku (z późniejszymi zmianami) w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie zawiera tabele a w nich ponad 130 warunków. Wymogów, spełnienie których warunkuje zaszeregowanie aplikującego o gwiazdki obiektu hotelarskiego do określonego rodzaju i kategorii. Te 130 warunków to suma z której inna wartość obowiązuje hotele pięciogwiazdkowe a inna hotele jednogwiazdkowe.
W części zatytułowanej 'Część mieszkalna' w punkcie 2 'Urządzenia i wyposażenie węzłów higieniczno-sanitarnych przy jednostkach mieszkalnych' w pptk. 29 2) zapisano wymóg: 'umywalka z blatem lub półką, z bocznym lub górnym oświetleniem'. Punkt w treści zrozumiały i niezawiły. Czy coś tu można zrobić nie tak? Tak, by zaskoczyć hotelowego gościa? Pewnie że tak.
Umywalka absolutnie lilipucia i całkowicie legalna
W nienajmniejszym mieście na Dolnym Śląsku przyszło mi zatrzymać się w hotelu. Na dwie noce. W hotelu dwugwiazdkowym, będącym najlepszą opcją w okolicy jeśli nie chciałem nocować w czterogwiazdkowym pałacu. A nie chciałem.
Wybrany hotel mieścił się w zaadoptowanym na ten cel budynku. Udany projekt, sympatyczna aranżacja. Pokój mogłem sobie wybrać, przemiła recepcjonistka dała mi kilka kluczy z uśmiechem.
Każdy pokój przytulny, czyściutki że aż pachnący. Umeblowanie hotelowe nie pierwszej nowości, telewizor płaski 19" (tak, tak - sprawdziłem), mniejszy niż monitor na biurku w każdym biurze. Ale wszystko przebiła umywalka w łazience.
Cud moim zdaniem absolutny.
Cudo to oferowało aż 19 cm na 34 cm powierzchni czynnej czyli tej, w której możemy umyć ręce czy twarz.
Z czego część jeszcze zajmowała bateria umywalkowa.
Na zdjęciach widać moją dłoń w proporcji do umywalki. A muszę zaznaczyć, że nie mam dłoni wielkiej jak bochen chleba a zupełnie średnią jak na mężczyznę.
W łazience na ścianach była bardzo elegancka, złotem połyskująca glazura, terakocie na podłodze też niczego nie brakowało.
Gdyby nie te wymiary ...
Czy to oszustwo?
Nie.
Z umywalki korzystać się nie dało, ręce i twarz myłem pod prysznicem. Nadawała się do golenia i opłukania szczoteczki do zębów.
W każdym pokoju, w którym byłem była taka sama umywalka. W każdym też był 19" monitorek-telewizorek.
Tego prawodawca nie przewidział.
Że przedsiębiorca dostanie zaszeregowanie obiektu noclegowego do rodzaju: hotel i kategorii dwugwiazdkowej montując na wyposażeniu mikroskopijną umywalkę i tyci telewizorek. Mało tego! Jest więcej niż prawdopodobne, że tak samo maciupką umywalkę i równie tyci telewizorek można zastosować w obiekcie aplikującym do czterech, ba - pięciu gwiazdek i komisja kategoryzacyjne nie będzie miała podstaw by aplikację odrzucić.
Bo przepisy nie określają wielkości wielu elementów wyposażenia pokoju hotelowego czy łazienki. W zasadzie określają jedynie powierzchnię pokoju i minimalne wymiary łóżek.
Oczywiście - to goście głosując swoimi pieniędzmi szybko wyeliminowaliby z rynku hotel cztero-, czy pięciogwiazdkowy oferujący mikroskopijność.
Nawet w hotelu dwugwiazdkowym aż taka miniaturyzacja jest dużą przesadą. Ale jest legalna.
Całość powyższego materiału potraktować więc należy jako ciekawostkę naszej branży.